trójkątna chusta na drutach |
Chusta wyszła większa niż powinna, ma 215 / 160 cm, pewnie dlatego, że włóczka inna niż w przepisie.
Włóczka odzyskana ze swetra, którego w ogóle nie nosiłam, gatunkowo bardzo dobra, w składzie większość wełny, ale nie gryzącej, także na zimę idealna. Trochę czasu zajęło mi prostowanie, zanim nie wygooglałam sposobu z czajnikiem:
A wzór dziurek (i całej chusty zresztą) z gazety Sandra:
Nie ukrywam, że jestem z siebie bardzo dumna! Na szczęście błędów na zdjęciach nie widać ;)
Świetna jest! taka duuuuża :)
OdpowiedzUsuńChusta gigant :). Podoba mi się, chociaż ja miałabym ją pewnie do kostek ;)). Możesz być z siebie dumna, bo pięknie Ci wyszła :).
OdpowiedzUsuńPiękna ☺ Cudny wzór. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow :) Toż to jest wspaniałe, niesamowite dzieło! Śliczna, rewelacyjna!!! I to poważnie Twoja pierwsza? Nigdy bym nie powiedziala! Chusta jeszcze przede mną, chciałabym moją pierwszą zrobić na dzień mamy... A jaki to sposób z czajnikiem??? Podałabyś link? Mam sweter do sprucia, czeka i czeka... Już nawet myślałam, ze włóczka pójdzie na zmarnowanie, a tu okazuje się, że jest szansa, żeby dać jej drugie życie!
OdpowiedzUsuńlinka nie znajdę już chyba, metoda z czajnikiem to nic innego jak prostowanie nad gorącą parą. Ja nawijałam pogniecioną włóczkę na kawałek plastiku - wzmocnienie dna torby od wózka - synku wybacz- i przesuwałam nad parą z czajnika. Szybko, ale trzeba na paluchy uważać ;)
UsuńBędę walczyć, dzięki! Para jest faktycznie gorąca... Ciekawe, co mi z tego wyjdzie ;) Włóczka ze swetra przydałaby mi się na nowy projekt... No no! Tyle wyzwań i ciekawych rzeczy na ten nowy rok się szykuje! Pozdrowienia :)
Usuńp.s. Robię moją pierwszą chustę zachęcona Twoimi osiągnięciami :):):)
Wspaniała chusta :-) Piękny wzór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie prezentuje się chusta , gratuluję zdolności i pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńO Boże! jaka piękna :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszła ta chusta!
OdpowiedzUsuńJeśli to pierwsza to szczere gratulacje.
Pozdrawiam
Cudeko.
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta chusta! Cudna! Poraz nie wiadomo który żałuję, że na drutach nie potrafię ;D
OdpowiedzUsuńZaniemówiłam. Toż to prawdziwe cudo jest. Zima może przyjść, a Ty otulisz się w tą chustę i zagrasz zimie na nosie :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, z której strony zaczęłaś dziergać, chyba od góry, tak? Nie moge jakoś tego rozgryźć.
Pozdrawiam. Ola.
Dziękuję za miłe słowa. Zaczęłam od najdłuższego boku (według przepisu z gazety), plisa francuzem jednocześnie przerabiana z ażurowym wzorem
UsuńŚwietna chusta! Mój pierwszy eksperyment chuściany zupełnie się nie udał, wybrałam jedwabną cieniusieńką włóczkę i ciężko mi było zapanować nad ażurowymi ananasami :) Kolejne podejście zrobię na nieco grubszej włóczce.
OdpowiedzUsuńdokładnie dlatego teraz pracowałam na cienkiej, ale podwójnej włóczce :) z cieniasków jeszcze mi nic nie wychodzi - podejrzewam, że trzeba mieć niezłą praktykę :)
UsuńNaprawdę piękna chusta!
OdpowiedzUsuńCzęsto jak już coś spruję, to lubię namoczyć wełnę i zostawić do wysychania wiszącą. Długo to trwa, ale potem przerabiam taką świeżutką i na sam koniec blokuję para a nie piorę.
Pozdrawiam!
dzięki, warto zapamiętać, ale z parą proces jest znacznie szybszy :)
UsuńChusta jest naprawdę piękna i nigdy bym nie powiedziała, że jest to twoja pierwsza robiona chusta!! Ja poproszę więcej takich Twoich pierwszych projektów heh. A co do chusty mam pytanie dużo włóczki na nią poszło? Bo też myślę zrobić taką mamusi z okazji Dnia Matki myślę, że by się jej spodobała ;). Zapraszam na swojego bloga może nie ma narazie nic wspólnego z robieniem na drutach ale bloguje od niedawna ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco.
nie zważyłam jej, a została już podarowana - jedyne co mogę napisać, to to, że sprułam cały, dość obszerny sweter i zużyłam praktycznie całą włóczkę. Został tylko mikro kłębuszek ;) Sama chusta wyszła wielgachna - 215 / 160 cm
Usuńtrafiłam tu całkiem przypadkiem, buszując w necie. Chusta jest cudowna...niesamowita... bardzo proszę o podanie numeru Sandry z dokładnym opisem. Pozdrawiam, Maria
OdpowiedzUsuńDziękuję i proszę bardzo:
UsuńSandra extra dzianinowa moda nr 5/2013
pozdrawiam serdecznie!