Zrobione na zamówienie (wzór
tutaj) mogę się już pochwalić, bo nie sądzę, żeby obdarowana osoba tutaj zaglądała:) Dla mnie były małym wyzwaniem, ponieważ pierwszy raz dziergałam dwoma kolorami. Jakoś się udało, chociaż nie wiem, czy prawidłowo podwieszałam nitkę. Też całkiem niedawno doszłam w końcu do tego, dlaczego nie wychodzą mi równiutkie, piękne kłosy, tylko zygzakowaty szlaczek. Przekręcałam prawe oczka! Cóż, człowiek uczy się całe życie :). A rękawiczki tak się spodobały, że muszę zrobić jeszcze 2 pary ;)
|
zarękawki, splot dżersejowy, włóczka Kotek, druty pończosznicze |
|
mają być na męską łapę, ale powinny pasować..mam nadzieję :) |
|
buźka - prawa strona |
|
buźka - strona lewa
Było by mi bardzo miło, gdyby ktoś znający sie na podwieszaniu nitek w robókach udzielił mi kilku cennych rad :) |
Jak się podwiesza nitki, nie wiem ale chcialam zamówić jedna pare :)
OdpowiedzUsuńto nos w okularach?
istnieje taka możliwość, że to nos w okularach :) w oryginale ta buźka jakoś lepiej wygląda
UsuńWiedziałam, że to będzie hit! I stawiam na to, że to jest uśmiech a nie nos. Dodatkowo potwierdzam, że Obdarowany bardzo się ucieszył z nowych zarękawków. Jeszcze raz dziękuję za spełnienie mojego włóczkowego kaprysu! Monika
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, polecam się na przyszłość! :D
Usuń